JAYA
Zaprezentuję teraz
pytania, które otrzymaliśmy. Jedno z najbardziej
przeważających, które otrzymujemy brzmi:
Jak zrównoważyć bieżące życie,
fizyczne życie, wymogi odpowiedzialności w zarabianiu pieniędzy, zajmowanie się
rodziną, pracę i przemianę własnego ciała w światło?
Co się stanie? Czy pewnego dnia
zmienię się w światło? A co z moimi obowiązkami z tego życia? Jak to wszystko
powiązać?
Jesteśmy zainteresowani waszymi
poglądami na ten temat?
DR GIBSON
Doktorze Pillai?
DR PILLAI
Dobrze, już mówię.
Kiedy moja córka miała 10 lat, to
zadała mi to pytanie, gdy powiedziałem jej, że pewnego dnia zamienię swoje
ciało w światło.
Wtedy odpowiedziała, a leciał w tamtym okresie film „Ghost
dad” (Tato duch) z Billem Cosby, aha to będziesz takim tatą duchem :-)
JAYA & DR GIBSON
:-)
DR PILLAI
To nie tak, że ciało zmieni się w
światło jutro rano. To proces stopniowy.
Z czasem, stopniowo będziecie
uzyskiwali coraz to więcej i więcej oświecenia, a oznacza to, że będziecie
gromadzili więcej inteligencji.
W momencie kiedy staniecie się [naprawdę]
przygotowani do całkowitego przekształcenia ciała w światło, to takie pytanie
nie będzie [w ogóle] powstawać.
Tym samym, będzie to proces,
który zajmie kilka lat, w zależności od tego gdzie jesteście, [jaki jest wasz
poziom, gotowość]. To dlatego, że pozostaje tajemnicą jak szybko to nastąpi.
Jednakże, zdecydowanie nie będzie to natychmiastowa transformacja jutrzejszego
poranka.
Wykonywanie tej praktyki [nakierowanej
na powiększanie w sobie światła] przynosi pewną korzyść. Światło oznacza tutaj
szybkość i inteligencję, które przecież potrzebne są również w celu odnoszenia
sukcesów w tym materialnym świecie.
Tak więc, gdy będziesz miał
więcej światła, to staniesz się jak mikroskop elektronowy, co pozwoli ci
uzyskać wgląd do rzeczy do tej pory niepoznanych. Więcej inteligencji pozwoli
ci podejmować lepsze decyzje i [tym samym] odnosić sukcesy [również] w tym
życiu.
Obecnie wasza szybkość [m.in. elastyczność,
giętkość umysłu] jest bardzo niewielka, a omawiane światło sprawi, że znacznie wzrośnie. Tak więc, szybkość i światło, to rzeczy bardzo dla nas ważne.
Nawet dla tych, którzy nie chcą ciała świetlistego, a poprzestają na wzroście
inteligencji i szybkości, mogą oni rozważyć tę opcję.
Ciało świetliste, to nie
propozycja oznaczająca stratę czegoś. To propozycja, która oznacza gromadzenie.
Im więcej światła, tym więcej szybkości, [giętkości, rzutkości umysłu,
inteligencji].
JAYA
Dziękuję
Doktorze Gibson?
DR GIBSON
Wierzę, że, tzn. chodzi mi o te
następne pytanie. Wierzę, że wokoło nas istnieją istoty, które już zdołały
przekształcić się w światło. Miałem ten przywilej spotkać i rozmawiać z wieloma
z nich.
Istoty te wkraczają obecnie na swoje łącze pomiędzy ich poziomem
egzystencji a tradycyjnym poziomem egzystencji z ciała, krwi, mięsa i kości, w
którym żyje większość ludzi.
Poprzez to łącze obserwacji
przyglądają się wszystkiemu, co dana osoba robi. Obserwują nasze myśli, nasze
słowa oraz nasze działania. Obserwują nasze interakcje z innymi.
Obserwują również to, jak dobrze
dana osoba stosuje się do procesu wzrostu. Niektórzy ludzie tylko stwarzają
pozory bycia w procesie duchowego wzrostu. Uczęszczają w spotkaniach,
seminariach. Gromadzą materiały. Jednakże, potem, gdy są już sami, odkładają je
i tak naprawdę się do nich nie stosują.
Powiedziałbym, że w celu
uzyskania największej korzyści z przekształcania siebie w światło i otrzymania [w
tym procesie] ogromnej pomocy od tych istot, krytycznie istotne jest to co
robisz, gdy jesteś sam na sam z sobą, oraz to co robisz, gdy nikt nie obserwuje
twoich myśli.
Ważne, aby uświadomić sobie, że
istoty, mistrzowie którzy osiągneli ten poziom mają moc i zdolność obserwowania
wszystkiego, co robimy.
Kiedykolwiek osiągamy poziom ewolucji, który
harmonizuje lub jest równy z tym, co oni uznają za potencjał uwolnienia tych
zdolności w sobie, to oni nawiążą z nami kontakt. Dadzą nam [wtedy] technikę i
będziemy w stanie to zrobić.
Nie nastąpi to jednak do czasu,
aż osoba stanie się bardzo szczera, bardzo skromna i bardzo dyskretna na temat
swoich praktyk. Osoba musi być bardzo zharmonizowana w robieniu praktyk. Musi
być kimś, kto jest nastawiony na praktyczne cele. Musi być najlepszą osobą jaką
tylko jest w stanie być w tym życiu, nie osądzającą innych, nie krytykancką w
stosunku do innych. To nie może być ktoś, kto idzie do swojego nauczyciela i
mówi: „co możesz zrobić dla mnie teraz!” [Jakie moje doczesne kłopoty możesz
dla mnie już rozwiązać].
Ważne jest, by osoba samemu robiła,
co tylko jest zdolna. Gdy tylko mistrzowie widzą, że osoba stara się najlepiej
jak tylko potrafi, to dopiero wtedy mogą wkroczyć i pomóc wznieść się na
kolejny poziom ewolucji.
Dr Pillai i ja mamy wielu
uczniów, wielu ludzi, podążających za nami. Tak wielu z nich posiada koncepcję,
że możemy coś dla nich zrobić.
Jest coś w czym możemy pomóc,
jednak podobne jest to do sytuacji motyla. Kiedy motyl jest gotowy do
przekształcenia, albo gąsienica przekształca się w motyla, to ma miejsce proces
przez który trzeba przejść. Gąsienica jest w kokonie i z biegiem czasu,
stopniowo staje się czymś znacznie lepszym niż była jako gąsienica.
Proces bycia prowadzonym jest jak
okrywanie się kokonem energii i uczenia się z przebiegu fizycznego życia. Podczas
tego okrycia się, masz robić, co tylko na swoim poziomie potrafisz, by nauczyć
się wszystkiego, co tylko możesz. Dopiero wtedy będziesz mógł przystąpić do
nauk i idei w sposób umożliwiający bycie pobłogosławionym, [dopuszczonym] do
procesu, który pozwoli na transformację.
To coś, co jesteś w stanie zrobić
samemu. Równolegle w procesie tej transformacji, będziesz uzyskiwał pomoc.
Twoim zadaniem i odpowiedzialnością jest rozwinąć się tak bardzo jak tylko
potrafisz, aby stać się najbardziej skromną i najbardziej sumienną istotą
ludzką, jaką tylko jesteś zdolny się stać. Wtedy uzyskasz pomoc, która pozwoli
zrobić ten ostatni krok.
JAYA
Dziękuję wam bardzo.
Prowadzi nas to do następnego
pytania, które również okazało się popularne:
Jaki rodzaj dyscypliny jest
potrzebny, poza intencją?
Wielu ludzi przysyła pytania
mówiąc:
Naprawdę chcę uzyskać ciało
świetliste, co powinienem robić? Czy potrzebuję inicjację od guru? Czy będzie
to jakiś mistrz przeszłości, czy ktoś o ciele z krwi i kości? Jakie są stadia w
procesie uzyskiwania ciała świetlistego?
Wychodzi na to, że jest to pytanie
dwuczęściowe. Pierwsza część: Jakiej dyscypliny potrzebuję do osiągnięcia ciała
świetlistego, przy założeniu, że mam już taką intencję? Druga część: Czy
potrzebna jest mi inicjacje?
Doktorze Pillai?
DR PILLAI
Każdy współbrzmi z jakimś
określonym typem wiedzy, z którym przychodzi na ten świat. Na przykład,
dlaczego ludzie są zainteresowani ciałem świetlistym?
To dlatego, że w jakiś
sposób [podświadomie] pamiętają swoje wcześniejsze życie, w którym mieli
kontakt z tą praktyką. Taka jest właśnie ich motywacja dążenia do osiągnięcia
tego.
Każdy musi podjąć decyzję: z
jakim typem wiedzy współbrzmi, i jest to decyzja indywidualna. Nie jest to decyzja
intelektualna, wywodzi się z poziomu duszy. W taki sposób,
natychmiast będziesz
odczuwał połączenie do danej osoby, [będącej źródłem wiedzy, z którym
współbrzmisz]. Jeżeli ci to nie wychodzi od razu, to możesz wtedy przyglądnąć
się różnym opcjom i wtedy ustalić, z którym z nich czujesz się bardziej
powiązany.
Ludzie, którzy studiują ze mną,
to najczęściej ci, którzy czują współbrzmienie z tradycją tamilską. Tak więc, nie
muszę ich jakoś przekonywać, bo oni po prostu rezonują z tym, co mówię. Każda
indywidualna dusza w naturalny sposób wie jak podjąć tę decyzję.
Chciałbym tutaj dodać jeszcze
jedną rzecz mającą odniesienie do podejścia naukowego, które jest ważne w
naszym współczesnym świecie. Większość ludzi może współbrzmieć z koncepcją
węgla zmieniającego się w kryształ. Z tego powodu, również naukę włączam do
swojego nauczania.
Czy ludzie potrzebują inicjacji?
Tak, potrzebują. Jakiego rodzaju inicjacji? Takiej, z którą bardziej
współbrzmią, będąc na ścieżce podejmowania decyzji.
JAYA
Dziękuję.
Doktorze Gibson?
DR GIBSON
Koncepcja ciała świetlistego
odnosi się do wyczynu, który jest jednym z najwyższych i stanowiących
największe wyzwanie w tym fizycznym świecie. To coś, do czego ludzie są
przyciągani ze względu na [pewne szczególne] rozpoznanie.
[Uświadamiają sobie],
że
mimo ważności medytacji, ważności prowadzenia dobrego życia, ważności bycia
dobrą osobą, nawet jeżeli to wszystko jest spełnione, to, gdy nadchodzi czas
zakończenia obecnego życia, to i tak jesteśmy zmuszeni znowuż powrócić do tego
świata i powtarzać [całą tę kołomyję]. Powtarzać
wciąż i wciąż od nowa,
dodatkowo
zapominając wszystko co robiliśmy [czym byliśmy i kogo znaliśmy, kochaliśmy lub nienawidziliśmy, itp.] we wcześniejszych
żywotach.
Kiedy rozwiniesz pojęcie, nie
pojęcie lecz przekonanie o realności ciała świetlistego, to będzie to dla
ciebie ogromnym błogosławieństwem. Błogosławieństwem, które nie ogranicza się
tylko do tego jednego życia. [Z czasem] pozwoli to przypomnieć sobie wszystko,
co robiliśmy zarówno w obecnym, jak i w poprzednich życiach. Co najważniejsze,
pozwoli rozwinąć naczynie [ciało], które jest nieśmiertelne.
Istnieje mnóstwo tradycji w tym
świecie, o których wiem, a które to pozwalają to osiągnąć. Istnieje tradycja,
prawdopodobnie najbardziej powszechnie znana w kręgu ezoterycznym, używając
której potrzeba kilku lat praktyki. [Również] doktor Pillai jest mistrzem,
który może inicjować was do [praktyki ciała świetlistego]. Ja sam nauczam
praktyki, która wymaga wielu lat, aby osiągnąć cel.
[Wiadomo mi], że nauczyciel,
który żyje w Korei inicjuje osobę [w system praktyki], a ta osoba [używając go]
potrzebuje kilku tygodni, by przemienić się w światło.
[Kolejny] nauczyciel, który żyje
w Tybecie, jeżeli tylko wolno ci być jego uczniem, to przekazuje praktykę,
dzięki której wystarczy mniej niż dzień, aby przekształcić się z formy
fizycznej w formę ciała świetlistego.
Jakąkolwiek
formę [praktyki], jakiegokolwiek nauczyciela wybierzesz, czy będzie to
taoistyczny lub tybetański [mistrz], albo Dr Pillai, czy ja sam – to trzeba przejść
przez proces transformacji, przez poszczególne stadia.
Najważniejszym stadium jest to,
gdy nauczyciel naucza ucznia, rezonującego z jego naukami, a
potem obserwuje
tego ucznia.
Obserwujemy uczniów, gdy pracują,
w stanie snu, obserwujemy co robią. Będziemy obserwować co robicie z naukami,
które wam przekazujemy. Obserwujemy również jaki jest potencjał danego ucznia,
a także jego późniejszą ewolucję.
Niektórzy ludzie będą ewoluowali
i osiągną punkt, w którym zaakceptują nauki ciała świetlistego. Damy im je
wtedy, pokażemy im. Inni zaś po prostu potrzebują więcej czasu.
Co do potrzeby inicjacji u
mistrza, istnieje kilka różnych typów procesu transformacji w ciało świetliste.
W pierwszej kolejności potrzeba, aby uczeń poświęcił się procesowi praktyki, i
stał się gotowy [na inicjacje].
JAYA
Bardzo dziękuję Wam obu
Następne pytanie:
Jaki jest ten proces? Jakie są
stadia transformacji fizycznej i – co najczęściej wspominane – duchowej?
Czy nasz element fizyczny w
naszym ciele będzie oczyszczony natychmiast, czy jest to proces stopniowy?
Doktorze Pillai?
DR PILLAI
Z tego co wiem, wspominając
własne doświadczenia, a także nawiązując do nauk innych w obrębie tej tradycji,
mojej tradycji, jednym ze sposobów jest bycie w dobrym kontakcie z istotą,
bogiem, który może pomóc w procesie oraz bycie zaangażowanym w praktykę oddania
[siebie, swego małego ego Bogu, wyższemu Ja].
Oddanie [ego Bogu, wyższemu ja]
uważane jest za najwyższą formę ustanowienia kontaktu z tą istotą. W swoich
wcześniejszych żywotach przeważnie podążałem właśnie ścieżką oddania, a wtedy
istota pojawiła się przede mną, a
następnie ciało zmieniało się w światło.
Za pierwszym razem, wtedy w III
wieku, to nie wiedziałem, co tak naprawdę się wydarzyło. Dlatego właśnie
wróciłem później, by dowiedzieć się więcej na temat tego procesu i w ciągu tego
[kolejnego] życia proces został mi wyjaśniony. Mówiąc bardziej szczegółowo,
zrozumiałem w jaki sposób ciało przekształca się w światło; w jaki sposób
zmysły przekierowują się z powierzchownej percepcji na ostateczny poziom
percepcji.
Tak więc, studiowałem
transformacje świadomości, włączając w to świadomość sensoryczną każdego zmysłu,
a następnie ich powiązania z pięcioma elementami. Na przykład, świadomość oka
odpowiada światłu, świadomość dotyku [jest powiązana] z elementem powietrza,
itd.
Tak więc, rozpocząłem studia nad
współzależnością pięciu elementów i pięciu zmysłów, krok po kroku wyjaśniając
cały ten proces. To naprawdę bardzo produktywne.
W tamtym życiu, jako Swami
Ramalingam, nie licząc pewnych wyjątków, to odrzucałem stosowanie ziół. Finalną
transformację uzależniałem od ścieżki oddania.
Natomiast tym razem, uważam, że
zioła odegrają bardzo ważną dla ciała rolę. Oczywiści ścieżka oddania to
kolejny element. Następnie istnieje kilka innych technik, które używam w celu
transformacji. Jest to proces, który zabiera kilka lat ewoluowania. Istnieje
wiele dostępnych technik, [które można podczas niego zastosować].
JAYA
Dziękuję bardzo
Doktorze Gibson?
DR GIBSON
Zgodnie z tym, co powiedział Dr
Pillai, musisz być, jak to nazywam, sponsorowany przez istotę, która sama osiągnęła
już ciało świetliste.
Podczas mojej inkarnacji jako Imhotep byłem blisko
związany z bogiem, który jest szeroko znany jako Thot.
[Natomiast], podczas inkarnacji, jako
Suvali byłem zażyle związany z Buddą.
W świecie fizycznym proces
transformacji w światło polega na tym, że ostatecznie przekształcasz każdy ze
składowych elementów ciała fizycznego (ziemię, powietrze, ogień, wodę i
świadomość) w ich najwyższą kolejną analogię, a ta istota musi ci pokazać jak
tego dokonać. W czasie robienia tego, twoje ciało fizyczne stopniowo
transformuje się.
Nauki, które przekazuję opieram
na pracy z istotą, jedną z pierwszych grup istot, z którymi pracowałem była
cała rasa istot, która była kiedyś [tak samo jak my teraz] fizyczna i
przekształciła się całkowicie w światło, a obecnie rezydują wewnątrz ciała
słońca. Nazywają siebie /Vastaga – tłum. zapis fonetyczny/.
Vastaga nauczają między innymi,
że istnieją
cztery główne stadia, poprzez które ciało stopniowo przekształca
się w światło:
Stadia te nazywane są stadiami oświeceni i nauczam o tym podczas
kursów, które prowadzę. Stadia te nie muszą następować w
kolejności, ale trzeba przez nie przejść.
Istnieje stadium
PRIMA, podczas
którego osoba pobieranie fizycznej energii z pożywienia i wody zastępuje
pobieraniem jej bezpośrednio z wszechświata
*1*
Następne stadium to
AURA, podczas
którego ciało faktycznie zaczyna emitować światło. W stadium tym osoba uczy się
pobierania światła ze światła słońca. Uczą się pobierać energie z wszechświata
i podczas tego pobierania światła z wszechświata, światło to jest następnie
odbijane powrotem przez ciało. Gdy osoba ta zostanie sfotografowana, a czasami
nawet na żywo można dostrzec wydzielanie fizycznego światła.
Początkowo wydzielane światło
jest błękitne, a czasami złote. Czasami widoczne jest tylko na zdjęciach, a
czasami jest to prawdziwe światło, które ta osoba posiada [w sobie]. To
wszystko ukazuje nam światło tej osoby.
Istnieje również stadium
LOGIA,
kiedy osoba zaczyna uzyskiwać informacje z wszechświata. Dzieje się tak
dlatego, że światło jest informacją i energią. Tak jak powiedział doktor
Pillai, zawsze, gdy zaświecisz światło w ciemnym pokoju, to dostrzeżesz więcej.
Metafora ta odnosi się do rozświetlenia życia ludzkiego. Kiedy osoba absorbuje
światło z wszechświata, to automatycznie wie więcej na temat tego wszechświata,
nawet bez studiowania go.
Na ostatnim stadium, które
nazywamy
LEVITIA, osoba przekracza prawa świata fizycznego, tj. prawo
grawitacji, czy prawo elektromagnetyzmu. Całkowicie przekształca wszystkie
składowe elementy [ziemię, wodę, ogień, itp.] w energię, czego oznaką jest
lewitacja – i dlatego stadium to nazywane jest levita.
W miarę postępowania Leviti w
kontroli nad ciałem fizycznym, automatycznie ciało fizyczne będzie się
przekształcać. Znika cień, ciało staje się coraz bardziej i bardziej lekkie i
ostatecznie przekształca się w formę energetyczną, którą znamy jako światło.
Następnie osoba uczy się kontrolować
owo świetliste ciało i wtedy staje się zdolna przyjmować wiele różnych form i
powracać do formy świetlistej. Nie jest dłużej uwięziona w ciele z krwi, mięsa
i kości. Następnie uzyskuje możliwość przechodzenia swym ciałem świetlistym lub
świadomością ciała do wyższych światów.
Takie są pokrótce różne stadia,
różne procesy. To, co jest niezbędne w tym procesie, to współpraca i pomoc
wyższej istoty lub wyższej rasy istot. To nie coś takiego, co można zrobić
samemu. Musisz być inicjowany, potem pracować z nauczycielem lub guru, lub
wyższą istotą – oni mogą prowadzić cię w tym procesie.
JAYA
Dziękuję bardzo wam obu.
Teraz będzie relatywnie krótkie
pytanie, które zadało kilka osób:
Czy po osiągnięciu ciała
świetlistego w tym życiu dalej reinkarnujemy?
DR PILLAI
Powracanie do tego świata lub
niepowracanie tutaj zależy od każdej indywidualnej duszy. W moim przypadku
podjąłem decyzje o powrocie ponieważ w poprzednim moim życiu nie udało mi się
pomóc w transformacji moim uczniom. Myślę sobie obecnie, że w tamtym wcieleniu
miałem ograniczone możliwości w tej kwestii i dlatego musiałem odejść [w 1874
roku].
Obecnie czasy się zmieniły, a to
ze względu na zmiany astronomiczne, o których wspominałem, a także ze względu
na naukę, która jest w stanie nam pomóc. Pojawia się mnóstwo pomocy ze strony
różnych tradycji. Wszystko to może nam pomóc osiągnąć powodzenie w procesie i
uzyskać ciało świetliste.
Odpowiadając na pytanie czy
potrzebujesz wracać, nie ma takiej potrzeby. Możesz tak zdecydować. Podjąłem
świadomą decyzje, aby powrócić, w celu wprowadzenia tej wiedzy.
Tak więc, można podjąć też
decyzję, żeby nie powracać. To sprawa indywidualna, każdej osoby.
JAYA
Dziękuję.
Doktorze Gibson, mógłbyś dodać
coś w tej kwestii?
DR GIBSON
Zacznę od tego, co Dr Pillai
powiedział o niekonieczności. Jednym z głównych punktów transformacji jest
właśnie brak konieczności [ponownych narodzin].
Jednakże, gdy osoba zdoła już
siebie przekształcić, to, gdy patrzy na powrót na świat, dostrzega, że jest tak
wielu ludzi, którzy nie mieli tej możliwości nauczyć się o procesie
przekształcenia. Nawet jeżeli mieli sposobność dowiedzieć się na ten temat, to
nie dostali techniki, dzięki której mogliby ukończyć ten proces.
Sam wróciłem ponieważ chcę
nauczyć innych ludzi nie tylko tego, że istnieje taka możliwość, ale, że
poprzez stadia, poprzez inicjacje, poprzez trening każdy może przekształcić
swoje ciało, zmienić uwarunkowania i pozostawić za sobą cierpienie i
zrealizować pełny potencjał ciała ludzkiego.
Najtrudniejszą rzeczą w nauczaniu
ludzi jest fakt, że mają tendencję do bycia bardzo sceptycznymi, albo słuchają
tylko części nauk i potem próbują je stosować, ot tak po swojemu. Istnieje
bardzo szczególny sposób w jaki ciało świetliste jest zbudowane, bardzo
szczególny sposób, w jaki następuje przemiana w ciało świetliste i dlatego
niezbędne jest bycie prowadzonym.
Spotkałem się z wieloma
przypadkami, gdy ludzie trenowali w celu uzyskania rezultatu i nie udało im
się, bo robili to bez odpowiedniego pokierowania.
Kiedy osiągnie się pewien poziom
świadomości i oświecenia jest niezmiernie ważne, aby pomagać w tym innym. Jest
to już tak zorganizowane, że jeśli będziesz samolubny i nie będziesz pomagał
innym dostać się na twój obecny poziom, to nie osiągniesz kolejnego poziomu oświecenia.
JAYA
Dziękuję wam obu.
Następne pytanie, które
kilkakrotnie się pojawiło brzmi:
Jeśli uczestniczę w programie,
np. Dr Pillai prowadzi program Light Body, to czy gwarantowane jest osiągnięcie
ciała świetlistego?
Myślę, że oboje możecie udzielić
odpowiedzi, bo oboje udzielacie nauk w tym temacie.
DR PILLAI
Nie ma takiej gwarancji. Nie ma
takiej gwarancji. Możliwe, że to się stanie. Możliwe również, że się nie uda. Z
jednej strony zależy to od tego, jak bardzo osoba chce zaangażować się w ten
proces. Z innej zaś strony jest to również decyzja istoty, która jest w to
zaangażowana, czy wznieść cię na ten poziom, a to z kolei również zależy od
siły twego zaangażowania.
Nawet jeśli mógłbyś myśleć, że
jesteś zaangażowany na 100% i zapytałbyś, czy dostaniesz gwarancję, to w
prawniczym rozumieniu odpowiedziałbym, że nie ma takiej gwarancji. Z punktu
widzenia praw duchowych, samo to pytanie jest niewłaściwe. Nie pytaj o
gwarancje, po prostu zaangażuj się w proces. Tego typu prawne gwarancje mają
zastosowanie tylko w doczesnym świecie, a nie w świecie duchowym. Pytanie o
gwarancje, to pytanie o obronę ego.
Siddha Bhogar
Istnieje historia dotycząca kwestii
gwarancji odnosząca się do
Bhogara. Bhogar jest siddhą tamilskim, który stał
się później zanany w tradycji chińskiej jako
Lao-tzu. Bhogar rozwinął medycynę
zielarską ukierunkowaną na ciało świetliste. Podał lekarstwo swojemu uczniowi,
a po spożyciu tego leku nieśmiertelności jego uczeń zmarł. Następnie podał
lekarstwo swemu drugiemu uczniowi. Uczeń wziął i również zmarł.
Później zapytał swego trzeciego
ucznia, czy chce spróbować. Z oczywistych powodów uczeń odmówił. Następnie dał
lekarstwo psu i pies zmarł. Żaden z dalszych jego uczniów nie chciał stosować
tego lekarstwa. Wtedy sam zażył owo lekarstwo i sam zmarł.
Po niedługim czasie ożył. Ożyli
również wszyscy ci, którzy wzięli owo lekarstwo. [Pozostali] poprosili o
lekarstwo, a Bhogar odparł: nie, nigdy mi nie ufaliście, nie byłoby dla was właściwe branie tego lekarstwa ciała świetlistego.
Tak więc, pytanie o gwarancje jest
tutaj niezasadne. To co ma znaczenie, to zaangażowanie, wyrzeczenie i
poświęceni się.
JAYA
Dziękuję.
Doktorze Gibson?
DR GIBSON
Uważam, że to bardzo dobre
pytanie, a to ze względu na dwa powody.
Pierwszy powód: to nie jest
proces, który kontrolowany byłby ludzkimi prawami. Istnieją istoty, jak mówiłem
wcześniej, Vastaga, bóstwa „sponsorujące”, które obserwują osobę.
Istoty te obserwują ludzką istotę
od wielu żywotów wcześniej zanim rozważą twoje uczestnictwo w tym procesie.
Obserwują twoje myśli, sny i działania. Obserwują, co robisz, co zamierzasz i
na podstawie tego wszystkiego ułatwiają podjęcie decyzji. Każdy dzień, gdy
wcielają tę decyzje w twoje życie jest wciąż powiązany z twoimi działaniami [i
wyborami. Zachowujesz wolną wolę].
Jeżeli twoje działania i wybory, z jakiś
powodów przestają kontynuować tę linię, przestają być spójne, to istoty te
wycofują swoje błogosławieństwo i pomoc w tym zakresie. Wtedy człowiek zaczyna
żyć po prostu zwykłym życiem.
Tak więc, gwarancja nie jest
tutaj na miejscu, w sensie światowego prawnego kontraktu. Żądanie gwarancji
typu: „albo to się stanie, albo chce zwrotu swoich pieniędzy” niespecjalnie ma zastosowanie do tego
procesu.
W rzeczywistości, to proces
zależy od intencji indywidualnej duszy, od osoby, która rozpoczyna proces
transformacji. Jeżeli intencji jest spójna; jeśli osoby starają się działać w
sposób znaczący; jeśli próbują wyeliminować ego z tego równania; i to co
najważniejsze, jeśli autentycznie podążają za naukami [wybranego i
sprawdzonego] guru, to z biegiem czasu stopniowo przemieniają się.
Podczas procesu nauczania,
nauczyciel niemalże nigdy nie daje uczniowi wszystkiego tego, co tylko ów uczeń
potrzebuje. Nauczyciel jest zobowiązany obserwować ucznia, jego myśli,
działania i sny. Zwykle dzieje się tak przez długi czas i dopiero potem zaczyna
stopniowo otwierać się i wyjaśniać jak przebiega proces, jakie są praktyki,
itp. Jednakże nawet wtedy uczeń musi wciąż kontynuować dbanie o swoją
skromność, skupienie, zaangażowanie, tak aby nauczyciel kontynuował
przekazywanie swojej mocy, wiedzy, technik, błogosławieństwa, inicjacji.
Tak więc, co do tego konceptu
gwarancji, to odpowiedź brzmi: nie, to wszystko zależy od twoich własnych
działań, intencji, zachowań. To naprawdę niezmiernie kluczowe dla całego
procesu.
JAYA
Dziękuję wam obu.
Obiecałam wam obu, że transmisja
będzie trwała około godziny i właśnie zbliżamy się do tego czasu.
Doktorze Pillai, pojawiły się pytania
specyficznie nawiązujące do Twojego programu Light Body, czy miałbyś jeszcze
kilka minut, aby na nie odpowiedzieć?
DR PILLAI
Tak
JAYA
Dobrze więc, jedno brzmi: czy
możliwa jest inicjacja na odległość?
W tym roku masz zaplanowane kilka kursów inicjacyjnych
w różnych miejscach, m.in. w Singapurze, w Nowym Jorku. Jeżeli ktoś nie może
przybyć osobiście, to czy możliwa jest inicjacja na odległość?
DR PILLAI
Istnieje tradycyjna odpowiedź na
to pytanie.
Historia o Ekalavya, łuczniku samouku
Przychodzi osoba do nauczyciela i prosi o inicjacje. Nauczyciel
odmawia. To historia z Mahabharaty. Uczeń ten odchodzi, tworzy posąg guru i
następnie samemu praktykuje. Cała sprawa dotyczyła łucznictwa, świętego łucznictwa,
gdzie wysyła się strzały przy użyciu mocy mantry.
[Pewnego razu] nauczyciel
dowiedział się, że zagraża mu adept, który wykształcił ogromna zręczność. Zastukał więc do domu tego adepta, [któremu odmówił wcześniej
inicjacji] i którego w zasadzie to osobiście niczego nie uczył. Jednakże mimo to uczeń
ten wykształcił wszystkie te [łucznicze] umiejętności i moce.
Człowiek ten był bardzo zdziwiony,
że nauczyciel do niego przyszedł. Zapytał dlaczego go odwiedził, gdyby
wiedział, że przyjdzie, to zaoferowałby [lepsze] miejsce. Nauczyciel odparł, że
intuicyjnie odebrał zaproszenie. Uczeń odpowiedział, że nigdy nie pomyślałby,
że może go odwiedzić. Opowiedział, że swoje praktyki wykonuje przed posągiem przedstawiającym
nauczyciela, który kiedyś wykonał.
Uczeń nigdy nie rozgłaszał swojego intuicyjnego treningu. Zapytał czym jest intuicja? Nauczyciel
odparł: czy dasz mi wszystko, o co poproszę? Tak, oczywiście. To daj mi swój
prawy kciuk.
Dla łucznika oddanie kciuka jest
nie do pomyślenia, bo stałby się inwalidą. Jednakże uczeń nie zastanawiając się
wziął swój miecz, odciął kciuk i podał nauczycielowi.
Oczywiście pojawia się etyczne
pytanie, czy nauczyciel miał prawo poprosić o kciuk, szczególnie ucznia, którego
wcześniej osobiście w ogóle nie nauczał.
Opowiadam tę historię ponieważ
chcę podkreślić, że jeśli tylko jesteś autentycznie zaangażowany, to możesz
wybrać dowolnego oświeconego nauczyciela, i poprzez zaangażowanie uzyskasz
wszelkie inicjacje tego świata.
Pytanie brzmiało, czy możliwa jest
inicjacja na odległość. Odpowiedź brzmi: tak, tak długo dopóki masz 100%-towe
zaangażowanie i zaufanie.
* * *
Przypisy:
*1* Relacje o osobach, które podobno funkcjonowały lub funkcjonują bez jedzenia (linki):
Teresa Neumann - katolicka święta -
nota
Barbara Moore - brytyjska lekarka - nota
Angela z Foligno - włoska mistyczka z Zakonu Franciszkanów Boskiego Współczucia
- nota
Dirk Schröder -
inżynier z Niemiec - nota
Joachim Werdin - właściciel firmy komputerowej z Poznania - nota
Louise Lateau - XIX belgijska stygmatyczka -
nota
Katarzyna z Sienny - niepiśmienny Doktor Kościoła -
nota
Fu Hui - mniszka z Tajwanu - nota
Hira Ratna Manek - inżynier z Indii - nota
Tłumaczenie nagrania dyskusji na temat CIAŁA ŚWIETLISTEGO Dr Pillai i Dr Gibsona z 29 I 2012: